Jennifer Lawrence


nie boi się przyznać, czego nauczyła się w przeszłości.



Niedawno gościła na nim nagrodzona Oscarem aktorka Absolutnie nie z komikiem Heather McMahan, gdzie rozmawiali o wszystkim, od jej kariery po politykę.





Jennifer Lawrence o początkach swojej kariery

Trudno sobie wyobrazić czas, w którym JLaw nie była jedną z najbardziej rozchwytywanych aktorek w Hollywood, ale oczywiście każdy musi od czegoś zacząć. „Byłem [w Nowym Jorku] na weekend i ta agencja modelek chciała mnie podpisać, a ja pomyślałem, że to jest to” - wspomina Lawrence. „Po prostu rozmawiałem o tym bez przerwy i miałem wystarczająco dużo pieniędzy na opiekę nad dziećmi i trenowałem konie na naszej farmie i miałem dość pieniędzy na mieszkanie i myślę, że w zasadzie byliśmy tak, jakbyś mógł spróbować, pójdziemy w górę lato i spróbuj ”.





Plan Lawrence'a w końcu się powiódł - pod koniec lata zarezerwowała swój pierwszy serial komediowy w Los Angeles, Pokaz Billa Engvalla. 'To było niesamowite. Myślałem, że to wszystko. Do końca życia będę grał w sitcomie. Będę mieć stałą wypłatę jako aktor. To było wszystko, o czym mogłem marzyć ”.



Po trzech sezonach Bill Engvall Show, Lawrence zagrał dalej Kość zimy, co doprowadziło do jej pierwszego z czterech Oscar nominacje. Nieźle jak na aktorkę, która niedawno skończyła 30 lat!

Jennifer Lawrence jako Lauren Pearson

(TBS)



Jennifer Lawrence o tym, dlaczego nie jest już republikaninem

Lawrence doskonale zdaje sobie sprawę, że ludzie nie zawsze chcą słuchać, jak gwiazdy rozmawiają o polityce. „Niezwykle trudno jest rozmawiać o polityce” - powiedziała. „Jestem aktorem i chcę, aby wszyscy obejrzeli moje filmy”.

Pomimo jej niedawnego politycznego aktywizmu w Represent Us, organizacji bezpartyjnej, „pracującej nad demontażem amerykańskiego systemu politycznego”, 30-latka przyznaje, że dorastała w republikańskim gospodarstwie domowym. „Głosowałam po raz pierwszy na Johna Mccaina” - powiedziała. „Byłem trochę republikaninem”.

Jednak od tego czasu zmieniła swoją osobistą politykę. Zauważyła, że ​​chociaż widziała korzyści fiskalne polityki republikańskiej, polityka społeczna prawicy nie była zgodna z jej własnymi poglądami. Ale dla niej słomą, która złamała grzbiet wielbłąda, była nie kto inny jak prezydentura Donalda Trumpa.

„To po prostu zmieniło wszystko” - powiedziała. „To jest prezydent, któremu postawiono zarzuty. Złamał wiele praw i odmówił potępienia białej supremacji i po prostu wydaje się, że na piasku została narysowana linia. Myślę, że to nie w porządku ”.