Księżna Sussex odchodzi z początkowym zwycięstwem w jej procesie sądowym
przeciwko brukowcom. Pozew był wynikiem pięciu artykułów zawierających fragmenty osobistych listów od Meghan Markle jej ojcu, Thomasowi Markle, opublikowanej w 2019 roku przez Poczta w niedzielę . Oto, co wiemy do tej pory.
Listy Meghan Markle były prywatne
Sędzia prowadzący sprawę wydał orzeczenie doraźne na korzyść Markle'a, orzeczenie przeciwko Associated Newspapers Ltd, wydawcy Poczta w niedzielę za niewłaściwe wykorzystanie prywatnych informacji. Powodem orzeczenia było zasadniczo to, że Markle miał rację, patrząc na listy jako sprawa czysto prywatna, która pozostanie prywatna , a tabloidy publikujące listy, wraz z lekkomyślnymi spekulacjami na temat tego, jak Markle sądzi o tej sytuacji, naruszyły tę prywatność.
„Krótko mówiąc, był to list osobisty i prywatny” - oświadczył Lord Justice Warby. „Większość opublikowanych informacji dotyczyła własnego zachowania powódki, jej niepokoju związanego z zachowaniem ojca - tak jak to widziała - i wynikającej z tego przepaści między nimi. Są to z natury sprawy prywatne i osobiste ”.
Markle, jak stwierdzono w orzeczeniu, „miał uzasadnione oczekiwania, że treść listu pozostanie prywatna”, a pięć artykułów, o których mowa, „kolidowało z tym rozsądnym oczekiwaniem”. Sędzia wyjaśnił, że jedynym sposobem, w jaki brukowce mogłyby uciec w jakiejkolwiek dyskusji na temat prywatnych materiałów, byłoby „poprawienie niektórych nieścisłości dotyczących listu”, jak to zrobiły inne publikacje.
Idealnie byłoby, gdyby te poprawki zawierały jak najmniej liter, ale co Poczta w niedzielę nie było nigdzie zbliżone do akceptowalnego standardu. „Ogólnie rzecz biorąc, ujawnienia były ewidentnie przesadzone, a zatem niezgodne z prawem” - podsumowano w orzeczeniu. Oczywiście istnieje również problem polegający na tym, że publikując listy, tabloid „skopiował dużą i ważną część oryginalnej treści literackiej”, co oznacza, że punkt sprzedaży naruszył prawa autorskie Markle'a.
Co dalej
Podsumowując, Associated Newspapers wydaje się być na haku za domniemane naruszenie brytyjskiej ustawy o ochronie danych, niewłaściwe wykorzystanie informacji prywatnych i naruszenie praw autorskich. Szkody nie zostały jeszcze określone i chociaż nie można naprawdę naprawić tak poważnego naruszenia prywatności, wygląda na to, że Markle to zrobi odejść ze sporą kwotą zadośćuczynienia . Istnieje również możliwość, że prawa autorskie do listów zostaną udostępnione byłej sekretarz ds. Komunikacji księżnej Sussex, co zostanie ustalone na rozprawie.
Więcej wiadomości od Gossip Cop
Raport: „Nowy człowiek” Jennifer Aniston to Jason Sudeikis
Amber Rachdi From „My 600-Lb. Życie ”: Where Is She Now
Raport: Pete Davidson rezygnuje z „toksycznego” środowiska w „SNL”
7 marek uwielbianych przez sławy, które są naprawdę przystępne cenowo
Raport: Whoopi Goldberg w obliczu „kryzysu zdrowia”