Vanessa Hudgens była na szczycie świata w 2007 roku. Miała to zamiar zacznij kręcić trzecią część







z High School Musical franczyzy i przygotowywała się do wydania drugiego albumu studyjnego, Zidentyfikowane . Wszystko wskazuje na to, że powinien to być wspaniały czas w życiu, zamiast tego zamienił się w koszmar, gdy nagie zdjęcia byłej gwiazdy Disneya zostały skradzione i opublikowane w Internecie. W końcu nauczył ją, jak zachować jej życie prywatne



tylko to, prywatne.



Joel Osteen ujawnia przyczynę rozwodu

Patrząc wstecz na ten moment sprzed prawie 13 lat, świat wygląda zupełnie inaczej. Trudno to sobie przypomnieć ponad dziesięć lat temu, ale kontrast między reakcją opinii publicznej na skradzione zdjęcia Hudgens a zdjęciami Jennifer Lawrence jest uderzający. Świat właściwie obwinił Vanessę Hudgens - nie złodzieja - za zdjęcia i ich wydanie. Zamiast skupić się na kancie, który opublikował zdjęcia, Hudgens był zmuszony przeprosić za ich zrobienie.





„Chcę przeprosić moich fanów, których wsparcie i zaufanie oznacza dla mnie cały świat. Jestem zawstydzona tą sytuacją i żałuję, że kiedykolwiek zrobiłem te zdjęcia ”- powiedziała wówczas aktorka. „Jestem wdzięczny za wsparcie mojej rodziny i przyjaciół”.





Disney zbeształ ją jak dziecko, mówiąc w komunikacie prasowym: „Vanessa przeprosiła za coś, co było oczywistym błędem w ocenie. Mamy nadzieję, że otrzymała cenną lekcję ”. Gdyby pracodawca spróbował dziś czegoś takiego, firma byłaby słusznie potępiona. Nic z tego nie było winą Hudgens, a mimo to była, przepraszała i została skarcona. Zamiast pocieszać gwiazdę za straszną inwazję w jej prywatność, wstydziła się.



Vanessa Hudgens wspomina ból

Vanessa Hudgens niedawno zastanawiała się nad incydentem w wywiadzie z Cosmo UK . „To była dla mnie naprawdę traumatyczna rzecz” - mówi Hudgens. „To naprawdę [przekleństwo], że ludzie czują, że mają prawo podzielić się ze światem czymś tak osobistym”. Według Hudgensa aktorzy stają się towarem dla społeczeństwa.

nikt nie wybiera zła, bo to zło

„Jako aktor całkowicie tracisz kontrolę nad własną prywatnością i to jest naprawdę smutne”, wyjaśnia, zanim kontynuuje: „Wydaje się, że nie powinno tak być, ale niestety, jeśli wystarczająco dużo osób jest zainteresowanych, są zrobią wszystko, co w ich mocy, aby dowiedzieć się o Tobie jak najwięcej, co jest pochlebne ”. Dopóki w końcu nie wydarzy się coś w rodzaju skradzionych zdjęć, mówi Hudgens, „ludzie posuwają się za daleko i kończą ujawnianie rzeczy, które powinny być osobiste ”.

Coś jeszcze Vanessa Hudgens wzięła ze skandalu fotograficznego? Jak pozwolić, by krytyka ją opuściła. „Jeśli się tam wystawisz, zostaniesz poddany krytyce. Tak właśnie jest. Musisz sobie z tym radzić najlepiej, jak potrafisz, w zdrowy dla siebie sposób ”. Dobra rada dla nas wszystkich.