Ridley Scott S Gladiator to niekwestionowana legenda filmu, a Russella Crowe'a wydajność nadal zdobywa uznanie. Jednak ostatnie raporty, które pojawiły się ponownie, twierdzą, że niesławny temperament Crowe'a i zachowanie na planie


sprawiło, że stworzenie filmu stało się koszmarem. Oto, co wiemy.



Russell Crowe terroryzował zestaw gladiatorów?

Nazywając go „bardzo znienawidzonym Maximusem Jerkimusem” National Enquirer mówi, że Russell Crowe samodzielnie sprawił, że kręcenie legendarnego filmu stało się koszmarem. Źródła podają magazynowi, że „skrzeczący Crowe” zakończył się „waśniami z legendą ekranu Oliverem Reedem, zderzeniem ze scenarzystami i producentami, o mało co nie został zaatakowany przez tygrysa!”





Nie jesteśmy do końca pewni, co ma wspólnego bliskie spotkanie z tygrysem z zachowaniem Crowe'a na planie, ale placówka atakuje mimo wszystko. Cytując „raporty”, które „pojawiły się w 20. rocznicę filmu nagrodzonego Oscarem”, artykuł mówi, że „źródła” ujawniły intensywne słowa Crowe'a skierowane do producenta Branko Lustiga, który widział, jak aktor nazwał producenta matką [przekleństwo] i groził, że zabije go gołymi rękami.





Russell Crowe w Gladiatorze zaatakowany przez tygrysa

(Zdjęcia DreamWorks)



Serwis szybko przechodzi do „zgłoszonego zderzenia ego” między Crowe'em i Oliverem, zauważając, że obaj aktorzy nie byli przyjaźni na planie, a Crowe przyznał, że nie dogadywali się przed śmiercią aktora weterana. Artykuł kończy się ponownym nawiązaniem do bliskiej rozmowy z tygrysem i przekleństwami reakcji Crowe'a na atak prawdziwego tygrysa.

Prawdziwa zakulisowa historia Gladiatora

Wprawdzie za tą „koszmarną” historią kryje się element prawdy, ale jest on zaciemniony przez mylące i wyrwane z kontekstu odniesienia. Najbardziej oczywistą rzeczą jest to, że mocno wątpimy, czy pojawiły się jakiekolwiek raporty lub ujawnienia na ich temat Gladiator niezależnie od rocznicy. Żadna z informacji ani anegdot w tej historii nie jest prywatna ani nowa - wszystkie są dobrze zgłoszone i ukryte jako wgląd w informacje poufne. Na przykład anegdota tygrysa pochodzi prosto od Ridleya Scotta i Russella Crowe'a w ustnej historii filmu dla Różnorodność . Aktor najwyraźniej nie był tak zniechęcony atakiem tygrysa, ponieważ natychmiast pochwalił dużego kota. „Jest taki piękny, taki królewski i chciałbyś móc je po prostu głaskać i przytulać, ale oczywiście wiąże się to z nieodłącznym ryzykiem” - powiedział Crowe. Reszta roszczeń jest jednak warta nieco dokładniejszego zbadania.



Russell Crowe miał problemy ze skryptem

Po pierwsze, tak, Crowe faktycznie zderzył się z pisarzami i producentami. Nie była to jednak sytuacja jednostronna. Kiedy Crowe był zabiegany o prowadzenie, Gladiator Producentów nie chciał nawet wysłać mu scenariusza ponieważ było tak źle. Crowe opowiedział mu o tym, co powiedział mu jeden producent, kiedy był na rozmowach z gwiazdą: „Nie chcę wysyłać Ci dokumentu, który mamy, ponieważ nie odpowiesz na niego” - przyznał producent. „Ale chcę cię zachęcić do spotkania z Ridleyem Scottem. Jest 180 AD. Jesteś rzymskim generałem i jesteś kierowany przez Ridleya Scotta. Pomyśl o tym ”.

Russell Crowe w zamaskowanym hełmie w Gladiatorze

(Zdjęcia DreamWorks)

Poza tym David Franzoni, scenarzysta Gladiator , podał dodatkowy kontekst do jego związku z Crowe na planie w wywiadzie z Różnorodność . W pewnym momencie podczas kręcenia Franzoni i Ridley Scott pracowali z Crowe'em nad sceną, której aktor bardzo nie lubił. „Russell był bardzo sfrustrowany. Mogłem powiedzieć, że był bardzo wkurzony ”- wyjaśnił Franzoni. „Pod koniec dnia, kiedy nadszedł czas na zrobienie tej sceny, Russell nadal nie był w pełni usatysfakcjonowany. Ale wziął ten gniew, ten niepokój i umieścił to w tej scenie. To dla mnie znak kompletnego profesjonalisty. Robił to kilka razy, gdy były problemy. Cokolwiek się działo, znalazł sposób, żeby to zadziałało ”.

Miał poważny problem z producentem

Podobnie wydaje się prawdą, że Crowe miał szczególnie poważny spór z Branko Lustigiem, ale tabloid usunął wszystkie szczegóły i kontekst argumentacji. Spór jest znany od ponad dekady, pojawiające się po raz pierwszy w książce Mężczyźni, którzy byliby królem: prawie epicka opowieść o Mogołach, filmach i firmie o nazwie DreamWorks . Według tej relacji Crowe był wściekły na Lustiga za odmowę wypłacenia asystentom godziwej pensji, co jest dalekie od przypadkowej groźby przemocy, jaką Enquirer maluje to jako. Sprawę komplikuje fakt, że Crowe odrzucił książkę, w której znalazło się kilka innych zarzutów nieprofesjonalnego zachowania w stosunku do aktora, gdy pojawiła się ona po raz pierwszy i została opisana przez Gawkera.

Warto również zauważyć, że kiedy Lustig zmarł w listopadzie ubiegłego roku, Crowe opłakiwał stratę na Twitterze. Aktor zacytował producenta w swoim poście, pisząc, że Lustig powiedział Crowe'owi: „Bardzo się ze mną nie zgadzasz, ale zawsze jesteś moim przyjacielem w dni, kiedy cię potrzebuję”. W kolejnym tweecie zauważył nawet, że był zażenowany, że przez przypadek pomylił imię Lustiga, kiedy chciał mu szczególnie podziękować w swojej mowie o przyjęciu do Oscara.

Oliver Reed i Russell Crowe się nie dogadywali

Nie jest w najmniejszym stopniu zaskakujące, gdy słyszy się o napiętym związku Crowe'a i Reeda. Wstręt aktorów do siebie nawzajem jest niesławny, a biorąc pod uwagę nagłą śmierć Reeda, nie jest tak, że ta dwójka kiedykolwiek miała okazję to wyjaśnić. Czasami współpracownicy po prostu się nie dogadują, ale nie wydawało się, że to poważnie utrudnia produkcję ani nic. To powiedziawszy, nie wydaje się odzwierciedlać relacji Crowe'a z innymi aktorami w filmie. Joaquin Phoenix i Crowe stali się bliskimi przyjaciółmi, a Crowe nawet pomógł młodemu aktorowi rozwijać swoją pewność siebie na początku kręcenia.

„W pewnym momencie robiliśmy konferencję prasową i po prostu powiedział coś w rodzaju:„ Słuchaj, Russell traktował mnie jak brata ”i to po prostu bardzo mnie uderzyło” - powiedział Crowe Różnorodność . „Ostatnim razem, kiedy się spotykaliśmy, wpadliśmy na siebie na korytarzu, a potem przez sześć lub siedem godzin po prostu wyrzucaliśmy to, co mieliśmy zrobić tego dnia i po prostu byliśmy w swoim towarzystwie”.

Nie bylibyśmy zdziwieni, gdyby te historie pojawiały się ponownie w miarę postępów Gladiator 2 , za który faktycznie odpowiada kilka innych niedawnych plotek o Crowe . Najważniejsze jest to, że chociaż Gladiator był niewątpliwie brutalnym procesem pod wieloma względami, jak większość filmów, trochę nieszczere jest stwierdzenie, że Russell Crowe w wyjątkowy sposób terroryzował plan zdjęciowy lub hamował wysiłki swoich współpracowników. Świat ma dużo więcej kontekstu niż fragmenty znalezione w brukowcach i plotkach , więc chociaż Crowe może nie być ojcem zamordowanego syna i mężem zamordowanej żony szukającej zemsty, nadal jest człowiekiem.

Nasz werdykt

Gossip Cop nie może wydać werdyktu ani w żaden sposób.