Czy pamiętasz 1999? To był rok, w którym żyliśmy w strachu przed rokiem 2000, na punkcie którego zaczęliśmy mieć obsesję Macierz i po raz pierwszy usłyszałem Britney Spears


' '…Jeszcze raz kotku.' Był to także najlepiej sprzedający się piosenkarz country roku Garth Brooks stworzył szalone alter-ego o imieniu Chris Gaines … I zdezorientował wszystkich swoich fanów. Ale czy zwariowany plan Brooksa był rzeczywiście aktem muzycznego geniuszu? Oto jeden z najbardziej szalonych akrobacji promocyjnych wszechczasów.



Dlaczego Garth Brooks miał inne ego?

Garth Brooks był megagwiazdą na przełomie XIX i XX wieku. Od rozpoczęcia kariery muzycznej pod koniec lat 80. artysta wydał osiem albumów studyjnych, które były na szczycie list przebojów, rekordowy album koncertowy i odbył dwie niezwykle udane światowe trasy koncertowe. Był prawdziwą legendą muzyki country, której również udało się wejść do głównego nurtu.





ślub Joela i Wiktorii Osteen

We wrześniu 1999 roku piosenkarka zdecydowała się jeszcze bardziej rozwinąć i rozwinąć kreatywność w zupełnie nowy (i mylący!) Sposób. Wtedy wydał album pt Garth Brooks… W życiu Chrisa Gainesa i zostawili fanów (i krytyków!) na całym świecie, którzy drapali się po głowach.





Okładka albumu zawierała zbliżenie twarzy Brooksa, jednak nie wyglądał jak jego normalna postać w wiejskim kapeluszu. Zamiast tego piosenkarka miała ciemne i niechlujne grzywki, mocno zarysowane oczy, ponure spojrzenie i plamę duszy. Muzyka również nie była tym, czego oczekiwali fani. Zamiast zawierać jego charakterystyczne brzmienie country, utwory na albumie miały bardziej popowo-rockowo-alternatywne brzmienie.



Okładka albumu Chris Gaines Greatest Hits

(Capitol Records)

Oczywiście Brooks chciał poeksperymentować z nowym gatunkiem muzycznym i odkryć nowy styl, ale pytanie brzmiało, dlaczego musiał zostać Chrisem Gainesem, żeby to zrobić? Okazuje się, że za jego przemianą krył się rozsądny powód, ale nie było to proste.



Backstory Chrisa Gainesa

Prawdziwym powodem, dla którego Garth Brooks przyjął osobowość Chrisa Gainesa, było stworzenie szumu do filmu, który jeszcze nie powstał . Nazywa Jagnię , film miał śledzić dzikie życie gwiazdy rock and rolla, Chrisa Gainesa. Brooks wymyślił dramatyczną historię w stylu telenoweli dla postaci, która obejmowała wraki samochodów, spory kontraktowe, uzależnienie od seksu, a nawet operację rekonstrukcji twarzy.

Garth Brooks… W życiu Chrisa Gainesa został wydany rok przed planowaną premierą filmu, aby wzbudzić ciekawość fikcyjnego muzyka. Oprócz albumu udawany dokument w stylu VH1 Za muzyką został uwolniony na niczego nie podejrzewającej widowni telewizyjnej. W serialu z Garthem jako Gainesem profesjonalni aktorzy grali znaczące osoby w życiu Gainesa. Powiedzieć, że widzowie są zdezorientowani, to za mało.

Brooks zakończył promocyjną mistyfikację 13 listopada 1999 r. Hostingiem Saturday Night Live z - zgadłeś - Chrisem Gainesem jako gościem muzycznym. Jeden skecz przedstawiał nawet zabawnego Tracy Morgana, mówiącego bzdury Gainesa prosto w twarz Brooksa, nie zdając sobie sprawy, że to ta sama osoba.

Dlaczego Chris Gaines nie powiódł się

Pomimo całego wysiłku włożonego w wywołanie dużego szumu na temat Chrisa Gainesa, strategia promocyjna okazała się poważną porażką. Album był wielkim rozczarowaniem, sprzedając zaledwie 700 000 egzemplarzy do 1 kwietnia 2000 r. I łącznie dwa miliony. Aby ująć to w kontekście, poprzedni album Brooksa, Siódemki, sprzedano w ponad 10 milionach egzemplarzy.

Na domiar zlego, Jagnię nigdy nie powstał, ponieważ reakcja na osobę Gaines była tak słaba. Większość ludzi po prostu nie zrozumiała tego, co robił Brooks, ku wielkiemu rozczarowaniu piosenkarza. „Wiele osób źle to zrozumiało, a żebra wciąż mnie bolą od tego, że [przekleństwo] mnie za to wyrzuciło” - zażartował w wywiadzie udzielonym w zeszłym roku Wieśniak .

Ale Brooks powiedział również, że było kilku przebiegłych fanów, którzy byli na pokładzie z Chrisem Gainesem i naprawdę lubili muzykę. „Zdajesz sobie sprawę, że ludzie, którzy to dostali, dostał to - powiedział. „A ludzie, którzy nigdy tego nie dostali, nigdy tego nie podnieśli. Czuję się dobrze, bo muszę ci powiedzieć, że jestem zaskoczony, że o tym wspomniałeś, ale każdy, kto kiedykolwiek o tym wspomniał, twierdzi, że to ich ulubiony album Gartha Brooksa ”.

Czy Chris Gaines powróci?

Na szczęście Garth Brook szybko doszedł do siebie po opadzie Chrisa Gainesa. Jego następny album, Strach na wróble , otrzymał pięciokrotną platynę od Recording Industry Association of America i sprzedał się w ponad pięciu milionach egzemplarzy w samych Stanach Zjednoczonych. Gwiazda country również znalazła miłość i poślubiła współtwórczynię country, Trishę Yearwood w 2005 roku - a para nadal ma się dobrze, pomimo plotek, które sugerują inaczej .

Czy teraz, gdy minęło 20 lat, Garth Brooks rozważyłby powrót Chrisa Gainesa? Podczas wywiad z Entertainment Tonight , Yearwood powiedziała, że ​​była dla niej wszystkim - „Uwielbiam tę płytę!” krzyknęła. Brooks nie zdradził zbyt wiele, ale powiedział: „Och, nie wiem. Myślę, że to oznaczałoby zakończenie roku 2020 ”.

W międzyczasie, Brooks ma zamiar wydać swój następny album, Zabawa , 20 listopada 2020 r.

uczcijmy tę okazję winem i słodkimi słowami

Jaka jest Twoja opinia o Chrisie Gainesie - czy chciałbyś zobaczyć go wskrzeszonego, czy też alter ego Brooksa powinno pozostać w 1999 roku?